Zaczynasz dostrzegać, że pracownicy z dnia na dzień tracą zapał do pracy. Pierwotnie wydaje Ci się, że Twoja wiedza na temat motywacji  jest wystarczająca, więc wprowadzasz coraz to nowe sposoby na pobudzenie załogi. Nie przynosi to oczekiwanych rezultatów? Jak stworzyć system motywacyjny, który będzie przynosił zamierzone efekty?

 

Stworzenie efektywnego systemu, który faktycznie będzie dobrze działał w firmie, nie jest łatwym zadaniem. W internecie na ten temat można znaleźć dużo artykułów, ale z drugiej strony bardzo łatwo pogubić się w gąszczu informacji. Z tego tekstu dowiesz się, dlaczego podwyżka nie jest najlepszym sposobem motywacji. W dalszej części znajdziesz podział na motywowanie pracownika, w zależności od jego stażu pracy oraz czynniki podstawowe, które sprawdzą się niezależnie od czasu spędzonego w firmie.

Wyższa pensja, dodatki finansowe

Badanie przeprowadzone przez VanityStyle (firmę, która specjalizuje się w nowatorskich rozwiązaniach w zakresie pozapłacowych świadczeń pracowniczych) wykazało, że najczęściej stosowaną metodą na zmotywowanie pracownika w mikro, małych i średnich przedsiębiorstwach jest premia, zwiększona prowizja lub podwyżka. Taki sposób motywacji jest używany przez 83% firm, więc wydawać by się mogło, że jest on bardzo skuteczny. Nic bardziej mylnego. Wiele badań przeprowadzonych na przestrzeni ostatnich lat potwierdziło, że wynagrodzenie i wszelkie dodatki pieniężne nie zmotywują każdego pracownika, a nawet jeśli, będzie to motywacja krótkotrwała. Mając wiedzę na temat tego, co nie działa, skupimy się na czynnikach, które będą w stanie efektywnie zmotywować pracownika.

Nowi pracownicy

Kiedy w firmie pojawia się nowo zatrudniona osoba, warto zadbać o to, aby czuła się ona komfortowo. Rozpoczęcie pracy wiąże się z niemałym stresem, dlatego dobrze będzie pomyśleć o tym, aby już na starcie zmotywować pracownika. Dobrym wstępem będzie odpowiednie przywitanie. Oficjalny mail do pracowników, zawierający informację o pojawieniu się nowego pracownika to raczej standard, wiec warto pójść o krok dalej. Może zamiast maila, przygotuj spersonalizowaną kartkę powitalną? Dołącz do niej kilka miłych słów oraz pakiet przydatnych informacji, np. listę najlepszych knajp w okolicach biura. Nowy pracownik oznacza również, że firma się rozwija. Warto to uczcić – tort powitalny wprowadzi przyjazną atmosferę i poprawi nastrój wszystkim w firmie. Możesz też zaangażować innych pracowników w powitanie nowego członka załogi – kolorowe karteczki post-it na monitorze komputera od reszty ekipy, na pewno wywołają uśmiech na twarzy nowo zatrudnionego!

Pracownicy po okresie próbnym

Okres wdrożeniowy sprawia, że pracownik zdobywa nowe umiejętności, uczy się obsługi nowych narzędzi, co oznacza, że jest to dla niego bardzo intensywny czas. Rzadko się zdarza, by na tym etapie pracownik tracił zapał do pracy, ze względu na to, że jest to stan przejściowy. Po nim natomiast, może się już zdarzyć spadek motywacji. Wtedy ważne jest to, aby nie pozwolić mu się zniechęcić. Team leader powinien skupić się na rozmowach z pracownikiem. Oprócz rozmowy ewaluacyjnej, warto dopytać o to, jak zatrudniony czuje się w firmie, czy powierzone mu obowiązki sprawiały mu trudności, czy może wręcz przeciwnie – chce dostawać trudniejsze zadania.

Gdybyśmy usłyszeli, że jest on zadowolony z tego, co robi, ale nie ze wszystkimi obowiązkami sobie radził, można pomyśleć o kursie doszkalającym, warsztatach czy szkoleniu. Inwestowanie w pracownika, to bardzo dobry sposób na podniesienie jego motywacji do pracy. Jeśli jesteśmy zaskoczeni tym, jak poradził on sobie w tym początkowym czasie, warto taką pochwałę przekazać mu osobiście. Jeśli wiesz, że jest on ekstrawertykiem, którego ciężko wprowadzić w zakłopotanie, rozważ przekazanie jej wśród pozostałych pracowników. Ważne, aby czuł się on maksymalnie doceniony (oczywiście jeśli na to zasługuje).

Pracownicy starsi stażem

To tę grupę pracowników najczęściej dopada wypalenie zawodowe, pojawia się spadek motywacji i chęci do pracy. Ale jest to jednocześnie grupa, wśród której jest najwięcej możliwości do podniesienia poziomu motywacji. Warto podkreślić, że wypalenie zawodowe może pojawić się bardzo szybko, już po pół roku czy roku od podjęcia pracy. Oprócz awansu, który możemy dać pracownikowi, powinniśmy wdrożyć szereg pozapłacowych czynników motywacyjnych. Na start, dobrym rozwiązaniem może być zwiększanie samodzielności pracownika. Zwiększanie swobody działania da mu poczucie, że przełożony ma do niego zaufanie i wie, że wykona swoją pracę bardzo dobrze, co przełoży się na większy zapał do pracy i lepszą efektywność.

Następnie warto skupić się na atmosferze w pracy (a tę buduje się już od samego początku). Zgrany zespół, w którym pracownicy mogą liczyć na siebie nawzajem, przynosi również lepszą efektywność zadań wykonywanych samodzielnie. Można się zatem zastanowić nad zachęcaniem załogi do stworzenia oddolnych tradycji firmowych: wspólne wyjścia raz w miesiącu na kręgle, czy paintball. Dodatkowo firma może organizować raz na pół roku wyjazdy integracyjne, na których będziemy brać udział w grach zespołowych, sportach drużynowych i innych tego typu aktywnościach, bo nic tak nie zbliża ludzi, jak wspólny cel. Oczywiście, częstotliwość można dobrać w zależności od potrzeb pracowników i możliwości firmy.

Czynniki podstawowe

Oprócz wyżej wymienionych rozwiązań, można wprowadzić stałe benefity dla każdego pracownika niezależnie od stażu pracy. Zapewnienie zatrudnionym karty sportowej, ubezpieczenia na życie i opieki medycznej w ostatnich latach stało się dość popularnym rozwiązaniem, z racji jego przydatności. Pracownik do pakietu medycznego może dołączyć także swoich bliskich, więc jest to podwójnie korzystne i motywujące. Do tego dodajmy przywileje w postaci służbowego samochodu, telefonu i laptopa oraz w zależności od charakteru firmy – możliwość zakupu produktów po preferencyjnych cenach. Są to z pozoru błahe sprawy, które mogą mieć marginalne znaczenie, ale jeśli większość firm oferuje takie dodatki. Rezygnując z nich, stajemy się mniej atrakcyjni jako firma. Jeśli specyfika pracy na to pozwala, rozważmy również możliwość pracy zdalnej. Pracownik dzięki temu będzie mógł pracować w ciszy. Dodatkowo nauczy się dobrze organizować swój czas pracy i priorytetyzować powierzone mu zadania.

System motywacyjny (prawie) idealny

Samo stworzenie systemu motywacyjnego, nie zajmie nam dużo czasu. Bardziej czasochłonne może być przygotowanie jego podstaw, czyli dotarcie do potrzeb pracownika, aby system motywacyjny był jak najbardziej efektywny. Chodzi o to, abyśmy poznali wartości, przekonania i postawy, które on ceni. Dzięki temu dowiemy się więcej o tym, do czego dąży oraz jakie są jego życiowe plany. Wtedy będziemy mogli dobrać takie czynniki, które będą idealnymi bodźcami stymulującymi motywacje naszego pracownika. Już samo indywidualne podejście sprawi,  że pracownik dostrzeże nasze czynne zaangażowanie i będzie czuł się doceniony. Tak naprawdę wymaga to niewielkiego zaangażowania, a przekłada się na ogromne korzyści, zarówno dla pracownika, jak i całej firmy.

 

Proces motywowania pracownika jest długotrwały i powinien być przede wszystkim konsekwentny. Stworzenie spójnego, efektywnego systemu motywacyjnego w organizacji, będzie wymagało od nas dobrej organizacji i przede wszystkim znajomości potrzeb pracowników. To wiąże się z odpowiednim nakładem czasu. Jednak dzięki temu będziemy w stanie stworzyć spersonalizowany system motywacyjny przynoszący korzyść zarówno pracownikom, jak i całej firmie.